Pacjenci z chorobą otyłościową są szczególnie narażeni na powikłania sercowo-naczyniowe, w tym:
- niewydolność serca (ryzyko wyższe o 200%),
- nagły zgon sercowo-naczyniowy (ryzyko wyższe aż o 4000%),
- chorobę zakrzepowo-zatorową (ryzyko wyższe o 200-300%),
- udar niedokrwienny mózgu (ryzyko wyższe o 64%),
- migotanie przedsionków (ryzyko wyższe o 50%).
„Statystyki są jednoznaczne. Choroba otyłościowa istotnie zwiększa ryzyko zawałów serca, udarów mózgu i przedwczesnych zgonów. Każdy dzień zwłoki w diagnozie i leczeniu oznacza większe zagrożenie dla zdrowia i życia pacjentów. Dlatego tak ważna jest rola kardiologów, którzy widząc konsekwencje choroby otyłościowej, mogą postawić właściwą diagnozę, a następnie skierować pacjenta do specjalisty zajmującego się leczeniem otyłości” – podkreśla Ewa Godlewska, prezes FLO – Fundacji na rzecz Leczenia Otyłości.
Otyłość i choroby serca – śmiertelny duet
Nadmiar tkanki tłuszczowej obciąża układ sercowo-naczyniowy. Wystąpienie zawału serca u kobiet z BMI >29 kg/m2 jest 3-krotnie wyższe w porównaniu z kobietami o prawidłowym BMI. Ponad 80% pacjentów z chorobą niedokrwienną serca ma nadwagę lub otyłość. Jednym z najczęstszych powikłań sercowo-naczyniowych u osób z chorobą otyłościową jest nadciśnienie tętnicze. Częstość jego występowania wynosi u chorych na otyłość to około 80%, podczas gdy w populacji z prawidłowym BMI odsetek osób z nadciśnieniem nie przekracza 45%. Warto podkreślić, że otyłość odpowiada nie tylko za koszty zdrowotne, ale stanowi aż 23% kosztów systemowych leczenia chorób sercowo-naczyniowych.
Leczenie choroby otyłościowej to ratunek dla serca
Kluczowe dla zmniejszenia powikłań sercowo-naczyniowych jest skuteczne leczenie choroby otyłościowej dzięki modyfikacji stylu życia, wsparciu psychologicznemu, leczeniu chirurgicznemu lub farmakologicznemu.
Największe na świecie badanie SELECT wykazało, że semaglutyd w dawce 2,4 mg zmniejsza ryzyko poważnych incydentów sercowo-naczyniowych o 20% w porównaniu z placebo, redukując m.in. liczbę hospitalizacji z powodu zawału (-28%), zgonów ogółem (-19%) i przypadków niewydolności serca (-18%). W badaniu wzięło udział ponad 17 tys. osób z 41 krajów. Równie imponujące wyniki przyniosło badanie SCORE obejmujące niemal 28 tys. pacjentów z otyłością i chorobą sercowo-naczyniową. Ryzyko zgonu, zawału lub udaru spadło o 57%, poważnych incydentów sercowych o 45%, a ogólna śmiertelność aż o 86%.
Źródło informacji: Fundacja FLO





