Na jaw wychodzi długo ukrywana sprawa związana z wójtem gminy Przelewice, który usłyszał zarzuty prokuratorskie i stoi przed sądem pod zarzutem nadużycia uprawnień i nieprawidłowości w prowadzeniu dokumentacji finansowej. Sprawa toczy się już od października 2024 roku, kolejne terminy posiedzeń Sądu zaplanowane są na 9 i 29 października 2025 roku. To poważne zarzuty, jeśli Sąd uzna winę, oskarżony Mieczysław M. może trafić do więzienia nawet na 3 lata.
Jak informuje nas Michał Tomala, rzecznik prasowy Sadu Okręgowego w Szczecinie, oskarżony usłyszał zarzut popełnienia przestępstwa kwalifikowanego z artykułu 231 §1 Kodeksu karnego w związku z art. 77 pkt 1 i 2 ustawy o rachunkowości oraz art. 12 §1 kk. Zgodnie z przepisami, czyn ten jest zagrożony karą pozbawienia wolności do 3 lat. Zarzuty dotyczą przekroczenia uprawnień funkcjonariusza publicznego na szkodę interesu publicznego oraz wprowadzania nierzetelnych danych w księgach rachunkowych i sprawozdaniach finansowych.
Art. 231 §1 kk przewiduje odpowiedzialność dla funkcjonariusza publicznego, który działając poza swoimi kompetencjami lub nie wypełniając obowiązków, działa na szkodę interesu publicznego lub prywatnego. W przypadku oskarżonego wójta dodatkowo wskazuje się na nieprowadzenie ksiąg rachunkowych zgodnie z ustawą, podawanie w nich nierzetelnych danych oraz brak sporządzenia wymaganych sprawozdań finansowych.
Zgodnie z art. 12 §1 kk, wielokrotne działania podjęte w krótkich odstępach czasu, wynikające z jednolitego zamiaru, traktowane są jako jeden czyn zabroniony, co w przypadku wójta oznacza ciągłość zarzucanych nieprawidłowości.
Sprawa długo była skrywana przed opinią publiczną, ale już niebawem może zapaść wyrok. Czy wójt zostanie uniewinniony, czy skazany? Na pewno odbije się szerokim echem w lokalnej społeczności, ponieważ dotyczy najwyższego urzędnika w gminie i ujawnia długo ukrywane nieprawidłowości w zarządzaniu finansami publicznymi. W miarę postępu procesu kolejne terminy rozpraw będą decydować o tym, czy zarzuty znajdą potwierdzenie przed sądem i jakie konsekwencje poniesie wójt Przelewic.
