Pogryziony przez owady zaczął się dusić i tracić przytomność. Policjanci uratowali ośmiolatkowi życie!

8-letni chłopiec został zaatakowany i pogryziony przez owady. Dziecko zaczęło się dusić i tracić przytomność, potrzebna była natychmiastowa pomoc. Liczyła się dosłownie każda minuta. Na ratunek ruszyli policjanci pyrzyckiej drogówki – asp. Artur Lambrych i sierż. Monika Prostak.

Do zdarzenia doszło przy ulicy Warszawskiej w Pyrzycach. Przy policyjnym radiowozie nagle zatrzymał się osobowy nissan. Wysiadła z niego zdenerwowana kobieta, która poprosiła o pomoc.

Okazało się, że pogryziony przez owady chłopiec miał problemy z oddychaniem i tracił przytomność. Miał zaczerwienioną twarz. Policjanci natychmiast podjęli działania: eskortowali auto w drodze do pyrzyckiego szpitala. Włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe i asystowali przerażonej matce i jej synkowi w szybkim i bezpiecznym przejeździe ulicami miasta do szpitala. Tam chłopiec otrzymał pomoc i jego życiu nie zagraża już niebezpieczeństwo.